środa, 15 lipca 2015

Od Lucy do Sawy



-Mhm. Odpowiedziałam.
-A mogę obejrzeć jaskinie , chciałam bym sobie jakąś wybrać.
-Nie ma sprawy. Powiedziała Sawa.
Patrzyłam na wiele jaskiń i wreszcie jakąś wybrałam.
- Dobry wybór. Powiedziała.

-Dzięki.Odparłam
-Wiesz chętnie poszłam bym na spacer po lesie mogę?
-Jasne.Odpowiedziała Sawa.
-Hm , a może poszłaś byś ze mną? Spytałam.
-Ok mogę pójść.
Wędrowaliśmy tak ok. pół godziny gdy nagle coś za szumiało w wysokiej trawie i stamtąd wyszło jakieś zwierzę.

-Kim jesteś? Spytałam.
- Jestem Luna wilk nocy i ciemności. Odpowiedziała wilczyca.
-Po co tu przyszłaś?! Powiedziała trochę zdenerwowanym tonem Sawa.
-Spokojnie , chcę was tylko ostrzec przed Ytani (czytaj:Itani)

Powiedziała.
- Kto to? Spytałam. -Moja siostra. Powiedziała Luna. - Wszystkie wilki ciemności są złe , ale ja jestem wyjątkiem więc uciekłam , a Ytani pobiegła mnie szukać , pewnie krąży tu gdzieś po lesie. Powiedziała.- Ojej. Powiedziała Sawa. - Musimy ostrzec watahę . Dodała. - Jest tylko jeden sposób by ją zabić. Powiedziała Luna. - Jaki? Powiedziałyśmy z Sawą w tym samym czasie. - Światło. Odparła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz